Wydrukuj
Do odważnych świat należy. W czwartek, w Dniu Staroci, który przypada 2 marca zjawiła się w bibliotece grupa bardzo odważnych uczniów z klasy II B. Bez wahania podjęli wyzwanie rzucone przez bibliotekarkę. Polegało ono na wypożyczeniu i przeczytaniu chociaż jednej książeczki dla dzieci, wydanej w latach 1960-1990, czyli książek, jakie czytali rodzice a nawet dziadkowie. Co w tym wielkiego, do czego odwaga? Otóż z przyjemnością wybiera się książki nowe, piękne pełne kolorowych ilustracji. Stare książki nie mają nic z tego. W dodatku są już mocno zużyte, mają pożółknięty papier. Jednym słowem, szczególnie dla dzieci, są nieatrakcyjne. To jak jedzenie owsianki, gdy na stole są do wyboru kolorowe płatki, pizza, owoce, słodycze i frytki.
Na przygotowanej wystawie można było zobaczyć: dawne elementarze, książki z lat 1930 – 1956, tekturowe walizki – które królowały w podróżach przed II wojną światową, stare pocztówki, jak również haftowaną makatkę i pięćdziesięcioletnie autko.
Uczniowie obiecali zdać relacje z wrażeń po przeczytanej lekturze. Czekam w bibliotece. Do zobaczenia.

Bogumiła Skóra – bibliotekarz