Po dotarciu do Nowej Słupi (co zajęło nam niespełna godzinę) w Parku Dziedzictwa Gór Świętokrzyskich – zwanym w skrócie Parkiem Legend – swoją przygodę zaczęliśmy od ścieżki edukacyjnej. Najpierw zapoznaliśmy się z dwunastoma świętokrzyskimi legendami. Później w specjalnych okularach obejrzeliśmy poświęcony naszemu regionowi krótki film 3D. Następnie w dużej sali skorzystaliśmy z wielu gier i zabaw edukacyjnych.
Wtedy przyszedł czas na wyjątkową atrakcję, na którą niecierpliwie czekał każdy z nas – wirtualny lot na miotle. Czułam się jak prawdziwa czarownica latająca nad Górami Świętokrzyskimi! Tym mocnym akcentem zakończyliśmy pobyt w pierwszej lokalizacji.
Z przewodnikiem przejechaliśmy do Dębna, gdzie mieści się Wiśniowe Wzgórze (swoją drogą klasa 5. już tu kiedyś była). Na przywitanie zostaliśmy ugoszczeni prawdziwą ucztą; królowała tu pyszna zupa – zalewajka. Gdy wszystko ze smakiem zjedliśmy, zaczęły się warsztaty poświęcone kiszonkom o nazwie: Daj nura po kiszonego ogóra! Zajęcia rozpoczęliśmy od szatkowania kapusty, którą trzeba było jeszcze odpowiednio doprawić. Zaskoczyło nas kolejne zadanie – ugniatanie kapusty nogami (w specjalnych butach) na czas. Łatwo nie było, ale wesoło już tak!
Dalszą częścią warsztatów było kiszenie warzyw i owoców. Najpierw wkładaliśmy wybrane produkty do słoików, po czym zalewaliśmy je solanką.
Teraz zaproponowano nam kolejną aktywność – tworzyliśmy makramy w formie liści. To pracochłonna czynność, ale efekty okazały się zachwycające!
Udało nam się jeszcze zrobić, i po upieczeniu zjeść, pyszne jabłuszkowe ciasteczka.
Pobyt w Dębnie zakończył się wspólnym posiłkiem. Tym razem zaserwowano nam smakowite nuggetsy, a po ich schrupaniu i pożegnaniu się z gościnną panią Beatą wyruszyliśmy w drogę powrotną do Brzezin, gdzie dotarliśmy około 16.30.
Według mnie wycieczka była ciekawa i pożyteczna. Podczas pierwszych zajęć utrwaliłam sobie znajomość polskich legend i przekonałam się, jak prawdopodobnie latają czarownice. Kolejne zajęcia nauczyły mnie przydatnych umiejętności: jak kisić warzywa i owoce, jak ze sznurka robić liście oraz jak upiec pyszne ciasteczka. Bardzo chętnie odwiedzam takie miejsca i mam nadzieję, że tego typu wycieczek będzie więcej.
Julia Jabczyk
A oto opinie innych uczestników wycieczki:
Moim zdaniem wycieczka była fantastyczna i wróciłabym tam ponownie. Najbardziej podobał mi się wirtualny lot na miotle, a na warsztatach kulinarnych – kiszenie warzyw i owoców. Będę ten dzień mile wspominać.
Róża
Wycieczka dostarczyła nam niezapomnianych wrażeń i emocji, które na długo zostaną w naszej pamięci. A najchętniej będziemy wspominać lot na miotle.
Karol
Ta wycieczka była wspaniała. Najbardziej podobało mi się latanie na miotle. I jeszcze ciasteczka z ciasta francuskiego z jabłkami – pycha!
Ksawery
Uważam, że warto odwiedzić Park Legend w Nowej Słupi i Wiśniowe Wzgórze w Dębnie. Była to bardzo ciekawa wycieczka – nauczyliśmy się wielu interesujących rzeczy i mieliśmy przy tym mnóstwo świetnej zabawy.
Jakub
To był bardzo interesujący dzień pełen wrażeń, atrakcji oraz ogromu wiedzy. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś tam wrócę. Więc jeśli ktoś zapyta: czy było warto? – moim zdaniem zdecydowanie tak!
Viktoria